Zakup stolarki do domu to inwestycja na długie lata. Dlatego przed podjęciem decyzji wnikliwie analizujemy i porównujemy dostępne oferty. Wówczas bierzemy pod uwagę jakość drzwi i okien, ich wygląd i cenę. Producenci na swoich stronach internetowych czy w folderach podają wiele parametrów. Jak je czytać by nie pogubić się w zalewie informacji? Co warto wiedzieć przed wizytą w salonie sprzedaży?

Obecnie na rynku dostępnych jest wiele modeli drzwi i okien różniących się między sobą szeregiem współczynników. Uw, g, A1 czy C to zaledwie część oznaczeń używanych przez producentów. Dlatego na początku możemy czuć się nieco zdezorientowani. Wybór odpowiedniego produktu nie musi być jednak trudny. Wystarczy wiedzieć co znaczą poszczególne symbole i które z nich realnie wpływają na jakość stolarki. Warto również poświęcić chwilę, by przygotować się do wizyty w salonie.

Współczynnik współczynnikowi nierówny 

Podstawową sprawą jaką powinniśmy sprawdzić przy wyborze stolarki jest współczynnik przenikania ciepła okna Uw. To od niego zależy bowiem ile ciepła będzie wydostawało się z domu przez nasze okna i drzwi. Parametr ten wyrażany jest w jednostkach W/m²K, a niska jego wartość oznacza małe starty energii. W niektórych opisach okien i drzwi znajdziemy oznaczenia Uf czy Ug. Odnoszą się one odpowiednio do profilu PVC  i szyby, dlatego nie obrazują rzeczywistego poziomu strat ciepła. O tym dowiemy się właśnie dzięki współczynnikowi Uw - tłumaczy Grzegorz Bułat, Kierownik Działu Technologii, OKNOPLAST.

Polskie przepisy dokładnie precyzują dopuszczalny poziom parametru Uw. Dla okien wynosi ona 1,8 W/m²K, natomiast dla drzwi 2,6 W/m²K. Stolarki o niższych parametrach w ogóle zatem nie należy brać pod uwagę. Jeśli jednak zależy nam na obniżeniu rachunków za ogrzewanie możemy zdecydować się na modele energooszczędne. Wielu producentów przedstawia swoje produkty jako energooszczędne, jednak okna, które realnie zmniejszą starty energii w domu charakteryzują się parametrem Uw poniżej 1,2 W/m²K. Porównując współczynniki przenikania ciepła warto też upewnić się czy deklarowane wartości zostały wyliczone dla wersji standardowej. Niekiedy bowiem może się zdarzyć, że aby otrzymać pożądane parametry musimy dopłacić za dodatkowe elementy - mówi Grzegorz Bułat z OKNOPLAST.

Tajemnicze symbole 

Podczas przeglądania opisów stolarki spotkamy się jeszcze z innymi oznaczeniami, które mogą wydać nam się skomplikowane. Gdy jednak zapoznamy się z nimi bliżej będziemy wiedzieli co tak naprawdę oferują nam producenci.

Symbole A, B, C określają klasy profilu okna. To bardzo ważna cecha, ponieważ profil odpowiada za odpowiednią izolację i sztywność ramy i skrzydła. Najwyższą klasą jest ta oznaczona symbolem A. Ścianki zewnętrzne takich profili mają grubość co najmniej 2,8 mm. Konstrukcja tego typu daje gwarancję, że okno nie odkształci się z biegiem czasu. W przypadku profili warto zwrócić też uwagę na jego szerokość i ilość komór - zazwyczaj im jest on szerszy i posiada więcej komór, tym okno będzie cieplejsze.

Oznaczenia A1, B4 lub C2 informują nas o tym jaka jest klasa odporności stolarki na obciążenie wiatrem. Zostały one uszeregowane od A1 do C5, gdzie A to klasa najniższa. Obrazują one w jakim stopniu okno czy drzwi będą uginały się pod wpływem wiatru i tym samym zabezpieczały konstrukcję przed uszkodzeniem, pękaniem szyb oraz nieszczelnością.

Parametry od 1A do 9A to klasy wodoszczelności. Dzięki nim dowiemy się o stopniu zabezpieczenia pomieszczenia przed przenikaniem do niego wody pochodzącej z opadów atmosferycznych. Ponieważ w naszym klimacie dość często zdarzają się ulewy, nie należy kupować drzwi i okien o klasach poniżej 4A. W opisach stolarki możemy też znaleźć cyfry od 1 do 4. Oznaczają one klasy przepuszczalności powietrza. Najwyższa, 4 klasa, zapewni nam maksymalną szczelność stolarki oraz komfort w pomieszczeniach nawet podczas silnych wichur - wyjaśnia Grzegorz Bułat z OKNOPLAST.

Co warto wiedzieć przed odwiedzeniem salonu?

Gdy zapoznamy się już z najważniejszymi symbolami warto zastanowić się na jakich oknach i drzwiach nam zależy. Jeśli mają one spełniać dodatkowe funkcje np. energooszczędne, antywłamaniowe czy dźwiękoszczelne koniecznie powiedzmy o tym sprzedawcy na początku, aby mógł dobrać produkty spełniające nasze wymagania.

Dobrze jest również zdecydować wcześniej czy nasze okna powinny mieć kształt standardowy czy raczej mniej spotykany. W tym drugim przypadku będziemy pewnie musieli poczekać nieco dłużej na realizację zamówienia - warto to uwzględnić w harmonogramie prac budowlanych.

Pomiar okien i drzwi zostawmy fachowcom z salonu. W renomowanych sklepach taka usługa zwykle jest bezpłatna, a będziemy mieli pewność, że wymiary będą dokładne. W przypadku okien i drzwi należy bowiem zostawić odpowiednią ilość przestrzeni między ramą a ościeżem. Jej wielkość zależy między innymi od koloru stolarki- ciemne bardziej się nagrzewają co powoduje ich większą rozszerzalność.

Wiemy już co kryje się pod najważniejszymi oznaczeniami stolarki, a także o czym warto pomyśleć przed wizytą w salonie. A o co pytać sprzedawcę? O tym w kolejnej części poradnika.